75. rocznica Powstania Warszawskiego
1 sierpnia 1944 roku rozpoczęło się Powstanie Warszawskie – jedno z najważniejszych wydarzeń współczesnej historii Polski. W 75 rocznicę godziny “W”, 1 sierpnia 2014 o godz. 17.00 w całej Polsce zawyją syreny. Gdziekolwiek będziesz, zatrzymaj się i oddaj cześć Powstańcom, którzy walczyli o naszą wolność! Pokaż, że pamiętasz!
„Pamiętamy, że 1 sierpnia obok dorosłych do walki stanęły warszawskie dzieci. Chłopcy w wieku 11-18 lat zgłaszali się do dowódców oddziałów powstańczych żądając wręcz, aby pozwolono im podjąć walkę ze znienawidzonym najeźdźcą. Część z nich była odpowiednio przeszkolona w harcerskich Szarych Szeregach lub konspiracyjnych podchorążówkach. Większość zdobywała doświadczenie w ulicznych walkach.
Dowódcy poszczególnych oddziałów ulegali presji ochotników przyjmując od nich przysięgę żołnierza AK i włączając ich do powstańczych szeregów. Kilkunastoletni chłopcy pełnili służbę jako łącznicy, przewodnicy w kanałach, niszczyli butelkami z benzyną niemieckie czołgi, z bronią w ręku pełnili służbę liniową na barykadach.
Zasłynęli z szalonej odwagi i determinacji przewyższającej wielokrotnie postawę dorosłych żołnierzy. Wielu z nich w uznaniu zasług bojowych zostało awansowanych na wyższe stopnie wojskowe: st. Strzelca, kaprala, plutonowego, sierżanta a nawet podporucznika. Trzech z nich zostało kawalerami Krzyża Virtuti Militari, a kilkudziesięciu było odznaczonych Krzyżami Walecznych i Krzyżami Zasługi z Mieczami. Wielu z nich zostało rannych lub zapłaciło najwyższą cenę – polegli na polu chwały.”
Piosenka Józefa Szczepańskiego „Dziś idę walczyć – Mamo” pokazuje nam jak te trudne chwile widziane były z perspektywy młodych bohaterów. Posłuchajcie lub zagłębcie się w słowa tekstu tej piosenki patriotycznej!
Józef Szczepański – Dziś idę walczyć – Mamo!
„Dziś idę walczyć – Mamo!
Może nie wrócę więcej.
Może mi przyjdzie polec tak samo
jak tyle tysięcy, tysięcy.
Może mi przyjdzie polec tak samo
jak tyle tysięcy, tysięcy.
Poległo Polskich żołnierzy
za wolność naszą i sprawę.
Ja w Polskę, Mamo, tak bardzo wierzę
i w świętość naszej sprawy.
Ja w Polskę, Mamo, tak bardzo wierzę
i w świętość naszej sprawy.
Dziś idę walczyć Mamo kochana,
nie płacz, nie trzeba, ciesz się tak jak ja.
Serce mam w piersi rozkołatane
serce mi dziś tak cudnie gra.
Tak strasznie dobrze mieć Stena w ręku
i śmiać się śmierci prosto w twarz!
A potem zmierzyć – i prać – bez lęku
za kraj! Za honor nasz!”
Źródło: http://www.sppw1944.org/index.html?http://www.sppw1944.org/powstanie/mlodzi_powstancy.html